Do robienia profesjonalnych zdjęć niezbędny jest odpowiedni sprzęt. Chodzi oczywiście o odpowiedni aparat, obiektyw, statyw, lampy błyskowe i inne detale.

Mój Aparat do fotografii wnętrz

Dobór aparatu. Do fotografii wnętrz będzie nadawać będzie się właściwie każda współczesna lustrzanka – dobór body to oczywiście kwestia osobista – zależy na jakich funkcjach będzie Tobie zależeć. Osobiście używam Nikona D90. To już nie najnowsza konstrukcja, jednak matryca 12mpix o wielkości 23.6 x 15.8 mm. Minimalne ISO 200 świetnie nadaje się do fotografii bez szumów.

 

Dodatkowo automatyczny bracketing w 3 krokach nadaje się do wykonania większości zdjęć wnętrz. Bardzo ważna cecha to możliwość zapisywania zdjęć RAW. Nikon tworzy pliki .NEF. Ten format plików pozwala zapisać dużo więcej informacji o świetle. Dzięki temu, wywołując cyfrowo zdjęcia możemy uzyskać zdecydowanie lepszy efekt. Więcej informacji w ciemnych miejscach i więcej danych w miejscach które na zdjęciu .jpg byłyby już prześwietlone. Do tego zdecydowanie więcej informacji o kolorach. Wszystko to sprawia, że jest to jedyny format w jakim powinno robić się profesjonalne zdjęcia.

 

Jaki wybrać obiektyw do zdjęć nieruchomości

Obiektyw do fotografii wnętrz – musi być jasny. Ja używam dwóch obiektywów – jeden to Nikon DX Nikkor AF-S 18-105. Pomimo, że jest to obiektyw z KIT’u o jasności f3,5 – można nim wykonać całkiem niezłe fotografie. Jednak koniecznie trzeba użyć statywu. Ograniczona ilość światła która wpada przez ten obiektyw na matrycę, wymaga nieco więcej wprawy i doświadczenia w robieniu doskonałych zdjęć. Drugi obiektyw którego używam, jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem do fotografii wnętrz. To Tokina SD 11-16 o stałym świetle f2,8. Szeroki kadr pozwala uchwycić zdecydowanie więcej, co jest szczególnie przydatne w małych pomieszczeniach. Lepsze światło, umożliwia robienie świetnych zdjęć, przy słabym oświetleniu i relatywnie krótkim czasie naświetlania. Tokina nie zniekształca obrazu, tak jak robią to obiektywy typu rybie oko.

 

Czy statyw  jest niezbędny do robienia zdjęć wnętrz

Statyw, to jedyna możliwość na wykonywanie zdjęć HDR przy użyciu bracketingu. Trzy zdjęcia o różnym czasie naświetlania zazwyczaj wystarczają. Niezbędne do tego jest stabilne unieruchomienie aparatu wraz z obiektywem. Taki zestaw waży nawet 2 KG. Statyw musi być stabilny. Głowica nie może drgnąć, gdy samowyzwalacz otwiera lustro. Z tego względu najlepiej jest uruchomić w aparacie tryb samowyzwalacza z serią 3 zdjęć. Czasem potrzeba wykonać dodatkowe zdjęcie z powiększoną lub pomniejszoną ekspozycją, by uchwycić jasny obraz za oknem, lub szczegóły w najciemniejszych miejscach. To w moim przypadku wymaga wprowadzenia zmian w ustawieniach aparatu i ponowne naciśniecie spustu migawki. Statyw nie może nawet drgnąć w trakcie tych operacji. Marka nie ma tu większego znaczenia – przynajmniej dla mnie. Ale statyw musi być solidny i dość ciężki. Powinien mieć tez możliwość regulacji w każdej płaszczyźnie – ale to jest standard. Ważna opcja to poziomica na głowicy statywu. 99% zdjęć wnętrz należy wykonać idealnie wypoziomowanym aparatem. Poziomica na głowicy statywu ułatwia to zadanie.

W fotografii architektury jaką wykonywałem do tej pory nie było potrzeby używania lamp błyskowych. Jednak znam fotografów którzy z powodzeniem to robią. Użycie wbudowanej lampy błyskowej właściwie nie wchodzi w grę. Zazwyczaj używa się jednej lub dwóch lamp, ustawionych tak, by nie oświetlały bezpośrednio kadru. Chodzi o to by światło z lampy, odbiło się najpierw od ściany lub sufitu i dopiero wtedy doświetliło kadr. Sztuka odpowiedniego doświetlenia kadru to „wyższa szkoła jazdy”. Jako, że znam tą sztukę w niewielkiej mierze, nie będę się tu rozpisywał na ten temat.

Jaki aparat wybrać do fotografii nieruchomości?

W przyszłości planuję zakup aparatu z rodziny Sony Alpha. Mam na myśli coś z serii A6000 i wyżej. Chociaż to bezlusterkowce – jakość zdjęć jest wystarczająco dobra. Możliwość zmiany optyki jest oczywiście niezbędna dla każdego fotografa, a seria alpha 6000 pozwala na to. Wybiorę model z odchylanym ekranem, co ułatwi robienie zdjęć w trudniej dostępnych zdjęciach. Sony ma też możliwość bezprzewodowej obsługi ze smartfona. Jest to szczególnie istotne, gdy fotografuje się ciasne wnętrza. Również nieruchomości które w swojej architekturze mają sporo szkła, luster i innych odbijających, błyszczących powierzchni wymagają często wyjścia fotografa z pomieszczenia. Dzięki temu nie widać go nigdzie w odbiciu. Dzięki zastosowaniu łączności WiFi – można ustawić aparat na statywie, wyjść z pomieszczenia i wykonać serię zdjęć.

Głównym powodem dla którego zamierzam zmienić moją lustrzankę na bezlusterkowca jest warga i rozmiar aparatu. Jak wiadomo, dla fotografa, aparat to nie tylko narzędzie pracy, ale też narzędzie szkoleniowe, eksperymentalne i hobbystyczne. Do tej pory (a mam D90 od 10 lat) bardzo często zdarza mi się nie zabierać aparatu np. na wypad w Góry, ze względu na wagę. Ci którzy chodzą po górach doskonale wiedzą, że dodatkowe 2 KG w plecaku robią różnicę. Gdy już decyduje się na zabranie aparatu, często narzekam w myślach na jego wagę i nieporęczność. Sony Alpha, poza tym, że jest zdecydowanie lepszym aparatem (lepsza matryca, mniej szumów + dodatkowe bajery tj. WiFi … i wiele innych  mógłbym tu wymieniać) jest przede wszystkim odczuwalnie lżejszy.

Podsumowując – sprzęt jest niezbędny do robienia jakichkolwiek zdjęć – również zdjęć wnętrz. Ale to jaki aparat wybierzecie zależy w szczególności od Waszych upodobań i zasobności portfela. W fotografii wnętrz, ważniejsze od posiadanego sprzętu jest wyczucie, odpowiednie kadrowanie, dostrzeganie światła oraz umiejętna obróbka HDR po sesji zdjęciowej.

W następnym artykule opiszę jak należy obrobić zdjęcia po sesji i jakie oprogramowanie jest do tego potrzebne.